ØSTERDALEN I OKOLICE - Norwegia - s2

wrzeszczot napisał:
Toś mnie oświecił, nie ma co. Nie bój się i dla ciebie starczy. Te nazwy nic mi nie mówią, jestem z południa Norwegi,
na poludniu nie dziala www,1881.no kart
to i mapy za ciebie trza czytac
to jakiej pomocy ty jeszcze oczekujesz ?
I owszem mapy norweskie z finn i zett oraz temu podobnych, potrafię czytać i rozróżniać zamieszczone tam anonse.
Tylko nie tego oczekiwałem po zamieszczeniu tego tematu. Szukam kogoś kto tam mieszka i kupował już dla siebie dom tak za gotówkę jak i za kredyt bankowy.
Poszukuję niezobowiązującego kulturalnego kontaktu, osoby, która bez zawiści, podpowie gdzie w okolicy jak w temacie, można nabyć naprawdę tanią nieruchomość.
Podpowie, jakie trzeba spełnić regionalne warunki, by dany dom został ponownie dopuszczony do zamieszkania i temu podobne sprawy .
Wiadomości które sam już nabył w tym określonym kierunku.
Nie szukam dyskutantów o trollach i pomocy za butelkę piwa.
Nie szukam zwady, a konkretnej fachowej porady,by samemu nie popełniać zbędnych błędów administracyjnych.
Czy to tak wiele?

Norgesmann napisał:
To mnie bardziej interesuje, z reguły do finn i pokrewnych, trafiają dość drogie posiadłości.
Mnie natomiast, interesuje zwykłe małe i bardzo tanie siedlisko tylko i wyłącznie dla mnie.
Nie za bardzo rozumiem. Wszyskie posiadlosci trafiaja na finn.no lub na strony meglera.
Jak inaczej chcesz sprzedac dom? No chyba, ze sie z sasiadam dogadales, ze mu sprzedasz.

Elise napisał:
Norgesmann napisał:
To mnie bardziej interesuje, z reguły do finn i pokrewnych, trafiają dość drogie posiadłości.
Mnie natomiast, interesuje zwykłe małe i bardzo tanie siedlisko tylko i wyłącznie dla mnie.
Nie za bardzo rozumiem. Wszyskie posiadlosci trafiaja na finn.no lub na strony meglera.
Jak inaczej chcesz sprzedac dom? No chyba, ze sie z sasiadam dogadales, ze mu sprzedasz.

a to trzeba norwegow popytac

w Rendallen jest dom starcow jak bys zostal pielegniarzem to moze jakas babcia ci domek przepisze darmo
takie domki trafiaja do adwokata do sprzedania bo sie wnuczki nie moga pogodzic

albo szukaj na finn feriehus
www.finn.no/finn/realestate/leisure/sale...0%2F20005&sort=2

www.finn.no/finn/realestate/leisure/sale...rchclickthrough=true
20arow i domek a nawet 2 na upartego za 300 000

Elise napisał:
Norgesmann napisał:
To mnie bardziej interesuje, z reguły do finn i pokrewnych, trafiają dość drogie posiadłości.
Mnie natomiast, interesuje zwykłe małe i bardzo tanie siedlisko tylko i wyłącznie dla mnie.
Nie za bardzo rozumiem. Wszyskie posiadlosci trafiaja na finn.no lub na strony meglera.
Jak inaczej chcesz sprzedac dom? No chyba, ze sie z sasiadam dogadales, ze mu sprzedasz.
Hei
Ja nic nie chcę sprzedać, natomiast chcę kupić.
Cóż myślałem, że tu też jest jak w Polsce.
Część idzie przez pośrednika te lepsze i droższe, a ruiny stoją i czekają cierpliwie na "zbawiciela" ewentualnie zdesperowani właściciele dają ogłoszenie w lokalnych gazetach o zbyciu.
Dziękuję za wkład oświeceniowy.

wrzeszczot napisał:w Rendallen jest dom starcow jak bys zostal pielegniarzem to moze jakas babcia ci domek przepisze darmo
takie domki trafiaja do adwokata do sprzedania bo sie wnuczki nie moga pogodzic
albo szukaj na finn feriehus
Gdyby babcia miała wąsy to by dziadkiem była.
Nigdy nie będę pielęgniarzem, mam całkiem inny kierunkowy zwód który lubię i wykonuję.
Jeżeli masz zamiar dalej pisać takie bzdury, to daruj sobie udział w tym temacie.
Z ciekawości, przeczytałem sobie kilkanaście twoich wypowiedzi, wszędzie zieje od ciebie nienawiść do innych.
Dlaczego?
Domki letniskowe też mnie nie interesują, ponieważ "hytty" nie można przemianować na stałe siedlisko z pełnym adresem zamieszkania, nawet jak jest zakwalifikowana do całorocznego pobytu.

Nadal poszukuję osób, które naprawdę mieszkają w tematycznej okolicy i przeszli całą procedurę zakupu, nieruchomości na własność.

Masz mało kasy to kup sobie stary albo nawet nie taki stary domek w Szwecji. Nie znam stron szwedzkich ale mogę co podać stronę holenderską : markplaats.nl , tam holendrzy mają do sprzedania nieruchomości z całego świata. Oglądałem kiedyś domki w Szwecji to od 20.000, takie lepsze po 50.000E, z gratami full wypas. Tylko że oczywiście nie wokól dużych miast , lecz gdzieś w lesie. Kiedyś tam widziałem domek 20 letni w werandą i wiatą garażową w odległości 150km od Oslo za 35.000E. Ale przewaznię są na większym odludziu. Ale to i tak lepsze lokalizacje niż w norweskich górach. Byłem kiedyś w Dokka i Gjovik, to przyjechałem w listopadzie było -10 i mi noras mówi że mróz i śnieg będzie do kwietnia. W grudniu robiłem w Dokka w sentrum z widokiem na termometr i tak się wachało od -24 do -29. Śniegu z dróg nikt nie odśnieża samochody rozjeżdzają , bez auta 4 x 4 strach się bać jeżdzić. Ani nie podjedziesz pod górkę ani nie przejdziesz przez zaspy. A robota to w budowlance była jak ogólnie się kręciło w budowlance. A nie wiem czy tam na prywatnych ludziach coś zarobisz bo biednie tam wygląda , rzęchy takie że w Polsce w na podlasiu i suwalszczyżnie takich nie spotkasz. A norweskiej peneriady wybierającej żarełko z przysklepowego paśnika też sporo. A w sklepach nawet w Remie 1000 prawie wszytko 2 x droższe niż na południu.

a za co kupisz domek kociarz za permitering stary dziadzie
kociarzu "myślisz" że jak utworzysz kolejne konto to nikt nie będzie wiedział ktoś ty........... Miało cie tu nie być?

udaje ze to nie on

no jak nic to koci pasterz , szuka jakiejs stodoly